„Kanał Erie był kiedyś pełen prędkości, ale dziś chodzi o zwalnianie” – powiedziała Marye Lobb, piosenkarka i autorka tekstów, którą spotkałem pewnego wieczoru w Spencerport w stanie Nowy Jork. Lobb bawił się w wiejskiej altanie nad kanałem, podczas gdy moja żona Jetty-Jane i ja oglądaliśmy z górnego pokładu naszej łodzi butelkę Finger Lakes Riesling pomiędzy nami.
– Jest coś uspokajającego w przebywaniu nad wodą – powiedział Lobb. Wyjaśniła, że w XIX wieku ta piętrowa droga wodna była arterią handlową, ale obecnie jest to miejsce do obserwowania dzikich zwierząt i odłączania się od wszelkich zmartwień pozostawionych na lądzie – dokładnie tego, czego szukaliśmy z Jetty-Jane latem 2020.