Nieustraszony przewodnik podróżnika po Papui Nowej Gwinei

Główny Pomysły Na Wycieczki Nieustraszony przewodnik podróżnika po Papui Nowej Gwinei

Nieustraszony przewodnik podróżnika po Papui Nowej Gwinei

Podróż do Papui Nowej Gwinei nie jest łatwa. To właśnie te cechy, które czynią ten kraj tak atrakcyjnym dla poszukiwaczy przygód – jego surowe piękno przyrody, kwitnące tradycyjne kultury, anachroniczny brak infrastruktury – sprawiają, że jest to tak wymagające miejsce docelowe. Wytyczne australijskiego rządu dotyczące podróży do tego kraju to jedno długie ostrzeżenie przed przerażającym kompendium biblijnych i współczesnych plag: osuwiska! Podkradanie samochodu! Przemoc gangów! Jadowite węże! Zamieszki!



Papua Nowa Gwinea, wschodnia część drugiej co do wielkości wyspy na ziemi, po raz pierwszy zyskała rozgłos w świecie zachodnim po tym, jak Errol Flynn odwiedził w 1927 roku i ogłosił tę ziemię jedną ze swoich największych miłości. W 1930 roku, szukając złota, australijscy bracia Mick i Dan Leahy odkryli milion odizolowanych ludzi żyjących w bujnych, ustronnych dolinach Highland. Wcześniej uważano, że jest niezamieszkany, w rzeczywistości był to region o największej gęstości zaludnienia — kolosalne odkrycie antropologiczne. W sumie Papua-Nowa Gwinea ma jeden z najbardziej zróżnicowanych krajobrazów kulturowych i językowych na świecie, z ponad 800 językami tubylczymi, czyli 25% językami używanymi na świecie.

Miejsce skazanego na zagładę ostatniego lotu Amelii Earhart, a także zniknięcie w 1961 r. Michaela Rockefellera, 23-letniego syna gubernatora Nowego Jorku Nelsona Rockefellera, kraj pozostaje przesiąknięty historią, tajemnicą i mitem, który przynajmniej dla mnie , pominięto potencjalne zagrożenia. Dzięki unikalnej topografii, obfitemu ptaszkowi i odległym rdzennym kulturom PNG od dawna przyciąga moją wyobraźnię.




Linia pomarańczowa Linia pomarańczowa Papua Nowa Gwinea Papua Nowa Gwinea Las mglisty otaczający Obóz Myśliwski Wasana. | Źródło: Blake Everson/Dzięki uprzejmości Czarnego Pomidora

Mój partner w podróży George i ja przybyliśmy do Port Moresby, zakurzonej stolicy Papui Nowej Gwinei, w listopadzie ubiegłego roku, po 25-godzinnej podróży z Los Angeles. Po wizycie w Muzeum Narodowym, gmachu parlamentu i dobrze utrzymanych ogrodach botanicznych polecieliśmy do miasta Mount Hagen w południowych wyżynach, z widokiem na dolinę Waghi, koszyk żywności PNG i dom ludu Melpa. Nasz lot został zorganizowany przez Podróże Audley , który obsługiwał całą logistykę po przybyciu do PNG. (Podróżowanie po kraju bez lokalnego agenta nie jest zalecane ze względu na złożoność podróży krajowych, w tym całkowity brak infrastruktury, telefonów i elektryczności na obszarach poza stolicą). Audley podpisuje kontrakt z największym agentem naziemnym PNG, TransNiuginiTours, która zorganizowała wszystkie krajowe podróże lotnicze, wszystkie transfery, wszystkie pobyty w domkach (w tym posiłki) oraz lokalni, anglojęzyczni przewodnicy.

Chociaż słyszałem różne historie dotyczące PNG Raskoli — chuligany — a podczas naszej dziewięciodniowej podróży w Lae doszło do poważnych zamieszek, miałem tylko jeden frajer, który był blisko. Podczas spaceru po odkrytym targu Hagen, gdzie wystawiano włosy oposa, nasiona, tytoń i warzywa, mężczyzna rzucił się po moją małą płócienną torbę. Na szczęście byłem szybszy i odsunąłem się na bok. Miejscowi, którzy widzieli próbę niedoszłego złodzieja, ciężko go pobili. Później dowiedziałem się, że przybyła ochrona i dalej okładała mężczyznę. Dawanie świadectwa temu pokazowi pozasądowej sprawiedliwości było dziwnym, potężnym momentem.

Zupełnie inna scena rozegrała się kilka mil dalej, w wiosce Pulga, gdzie młodzi mężczyźni z klanu Wurup, o ciałach pokrytych białą gliną i niczym innym, nosili ciężkie ceramiczne maski i tańczyli obok matriarchy wśród tropikalnych liści. Chociaż zdecydowana większość Melanezyjczyków jest teraz chrześcijanami, tutaj Jezus żyje w odprężeniu z animizmem, kultem przodków, cenami panny młodej (mianowicie świnie i kina, waluta kraju), poligamią, dom tambaranów – domy duchowe – i rytualna skaryfikacja ciała.

Pięciomiejscowym baronem Beechcraft z 1973 roku, pilotowanym przez australijskiego australijczyka o imieniu Bob, polecieliśmy na północny zachód, lądując na wąskim, niemożliwie krótkim, trawiastym pasie startowym 300 stóp od rzeki Karawari, dopływu potężnego Sepika. Ten nizinny las deszczowy u podnóża prowincji East Sepik jest tak daleko od sieci, jak tylko można sobie wyobrazić.

Szliśmy przez błoto do rzeki, gdzie czekał ponton z naszym przewodnikiem Paulem, członkiem plemienia Karum z pobliskiej wioski Yimas. Idąc w górę rzeki minęliśmy kilka domów na palach, domy rolników na własne potrzeby mieszkających ze swoimi klanami. Grupy te istnieją praktycznie bez wpływu z zewnątrz – poza okazjonalnymi nieustraszonymi podróżnikami – dokładnie tak, jak od pokoleń.

Dwadzieścia minut później ponton zacumował, a Argus, kierownik 12-pokojowego Karawari Lodge, zawiózł nas 10 minut pod górę po wyboistej, gruntowej drodze w otwartym Landy z 1990 roku, który wyglądał bardziej na relikt wojny niż ciężarówkę. Nasze pokoje wychodziły na rzekę i kiedy jedliśmy lunch z jedynym innym gościem, australijskim pedagogiem, na balustradzie werandy przysiadł piękny, masywny dzioborożec o imieniu Jonny, który w końcu wszedł do środka, by do nas dołączyć.

Papa-Nowa Gwinea autorstwa Julie L. Kessler Papa-Nowa Gwinea autorstwa Julie L. Kessler Źródło: Julie L. Kessler

Po drugiej stronie rzeki znajdowała się Wioska Kundiman, zamieszkana przez plemię Yokoium. Mężczyźni byli pokryci białą gliną i siekającym sago – mieloną i sproszkowaną skrobią oraz głównym składnikiem diety – a kobiety zaprosiły nas do swojego otwartego pawilonu, gdzie ugotowały sago wraz z gulaszem z ryb rzecznych. Kobiety były topless, niektóre karmiły piersią. Oprócz gliny mężczyzn zdobiły jedynie liście, pióra i tykwy na penisy. Z drugiej strony byliśmy zakryci od stóp do głów w nieudolnych próbach odparcia rojów potencjalnie przenoszących malarię nat-nats (komary).

W każdej odwiedzonej przez nas wsi były tłumy dzieci w wieku szkolnym. Rząd – w tym uroczy gubernator prowincji, z którym rozmawiałam, nazwiskiem Paias Wingti – chwali się, że 92% dzieci w wieku szkolnym uczęszcza do szkoły podstawowej. Jednak edukacja, nawet podstawowa, nie jest obowiązkowa. Statystyki organizacji międzynarodowych potwierdzają, że rzeczywiste liczby są znacznie mniejsze i przekraczają jedną trzecią populacji (UNICEF raporty 37,6 proc.) jest analfabetą. Wielokrotnie powtarzano mi, że nauczyciele szkół publicznych nie otrzymali wynagrodzenia i strajkowali od września, kiedy to rządowa kasa została wyczerpana przez udział PNG w igrzyskach na Południowym Pacyfiku.

Tej nocy sen był niespokojny, biorąc pod uwagę 90-stopniowy upał, duszną wilgotność, ulewną ulewa o drugiej w nocy, nieprzerwanie intensywną kakofonię dżungli i wszechobecne nat-nat. Rano, po opuszczeniu wioski Manjami, skierowaliśmy się w górę rzeki do wioski Konmae. Bujne drzewa i pozornie niekończący się horyzont rozciągały się jak okiem sięgnąć. Nastolatka w kajaku przepłynęła obok z kuskusem — torbaczem koloru miodu — na głowie. Gdy nasz ponton mijał, kuskus przesunął się na jej ramię i zobaczyłem jej plecy pokryte krokodylimi cięciami: głębokie blizny, rytualnie wykonywane w okresie dojrzewania, aby odzwierciedlić przynależność plemienną. Mieszanka białej glinki i olejku z drzewa Tigaso jest wprowadzana do ran podczas cięcia, aby pobudzić tworzenie się bliznowców.

Papa-Nowa Gwinea autorstwa Julie L. Kessler Papa-Nowa Gwinea autorstwa Julie L. Kessler Źródło: Julie L. Kessler

Po obiedzie na pontonie zatrzymaliśmy się w wiosce Tanganbit, domu plemienia Alamblack. Tradycyjnie nazywani Kombrop, ludzie Alamblack byli dobrze znanymi łowcami głów i mieszkańcami jaskiń, ale w 1959 roku Australijczycy zmusili ich do przeniesienia się nad rzekę. Jako cudzoziemka zostałam wpuszczona do ich dom tambaran (rdzennym kobietom nie wolno wchodzić), a tam, na płaszczu, znajdowało się szereg ludzkich czaszek.

Wracając później do loży, wziąłem zimny prysznic i ciepłe piwo. Wolałbym odwrócić te temperatury, ale to ciepłe piwo smakowało jak wyborny koniak.

Lecąc na południowy wschód z ciężkimi chmurami następnego dnia, kapitan Bob wzniósł Beechcraft na wysokość 13 000 stóp. Głośne bicie mojego serca odwróciło moją uwagę od cudownych widoków. W końcu dotarliśmy do niesamowicie odległej prowincji Hela i jej maleńkiej stolicy, Tari. Czterdzieści minut w górę Highlands Highlands zaprowadziło nas do naszego pobytu, Tari Lodge, z którego roztaczał się widok na Basen Tari.

Później wybraliśmy się na poszukiwanie rajskich ptaków, z których znana jest prowincja. Po przejściu przez ogromny wodospad, trafiliśmy na brud, widząc zarówno niebieskiego rajskiego ptaka, jak i króla Saksonii o niewiarygodnie długim, zalotnym upierzeniu.

W małej wiosce Tigibi spotkaliśmy Chief Tumbu, który był ozdobiony czerwoną, żółtą i białą glinką na twarzy, peruką, niezliczonymi piórami kazuarów, świńskimi kłami, muszlami i kolczykami przegrody. Chwalił się swoimi trzema żonami i dziesięciorgiem dzieci, co było odzwierciedleniem jego wzniosłej pozycji plemiennej. Natomiast nasza przewodniczka po rzece Hulia, rozwiedziona kobieta z dwójką nastolatków, mówiła o zwrocie ceny panny młodej mężowi, aby mogła odejść, a on mógł kupić kolejną żonę.

Być może najbardziej niezwykłą wioską, którą odwiedziliśmy, była Poroiba Akau, gdzie szef Kubumu i specjalista od peruk Nabeta pokazali nam, jak uprawia się, przycina i ozdabia ozdobne peruki z ludzkich włosów. Wigmeni Huli hodują własne włosy, a kiedy są wystarczająco wyrośnięte, są obcinane, zdobione, a następnie noszone przez hodowcę. To wielka odznaka honoru nosić perukę z własnych włosów.

Nieżonaci mężczyźni, którzy robią te peruki, żyją razem w izolacji przez 18 miesięcy, obserwując rytuały, jedząc specjalne diety i rzucając zaklęcia przyspieszające wzrost włosów. Po ukończeniu peruki mężczyźni wracają do swojej wioski, aby się pobrać, lub zostają kolejne 18 miesięcy i wyhodują kolejną perukę na sprzedaż.

Zaryzykowałem do PNG, aby ujrzeć życie całkowicie niezmienione przez nowoczesność i kraj nie zawiódł. W swoich tradycjach i ozdobach Papuasi posiadają klucz do swojej barwnej przeszłości. Podróżowanie tam może być czasami bardzo frustrujące, ale na pytanie, czy wrócę, moja odpowiedź jest zawsze taka sama: absolutnie.

Meander w dżungli Meander w dżungli Źródło: Getty Images Linia pomarańczowa

Jak się tam dostać

Z LAX, usługa przesiadkowa (przesiadka) do Port Moresby w Papui Nowej Gwinei jest oferowana na Cathay Pacific przez Hongkong, Singapore Air przez Singapur lub Quantas przez Brisbane, łącząc się z Air Niugini. Ograniczony bilet w obie strony zaczyna się od 2165 USD, w tym podatki i opłaty. Krajowe podróże lotnicze najlepiej zorganizować przez organizatora wycieczek lub lokalnego agenta naziemnego.

Lokalni przewodnicy

Dziewięciodniowe niestandardowe wycieczki z Audley zaczynają się od 6950 USD. Dłuższy zwyczaj Wycieczki po Audley są również dostępne. Dla zainteresowanych wspaniałym snorkelingiem i nurkowaniem, które oferuje PNG (w tym nurkowaniem wśród wraków II wojny światowej), we wrześniu 2016 r. Rejsy Silversea proponuje 14-dniową wyprawę, która odwiedzi 12 regionów PNG wzdłuż Archipelagu Bismarcka.

Gdzie się zatrzymać

Hotel Airways
Jackson International Airport, Jacksons Parade, Port Moresby, 121. Niezwykły hotel o tematyce lotniczej z silną ochroną, ładnym basenem i wspaniałymi widokami na pobliskie pasy startowe, bez hałasu. Poproś o pokój w nowym skrzydle.

Grań Rondon
Ten domek położony jest około godziny drogi od Mount Hagen City i znajduje się na wysokości 7100 metrów nad poziomem morza, z widokiem na dolinę Waghi oraz własną elektrownią wodną i wodociągową.

Karawari Lodge
Rustykalny, 20-pokojowy domek położony na grzbiecie w rozległym obszarze gęstego, nizinnego lasu deszczowego, z widokiem na pobliską rzekę Karawari. Prąd generatora jest wyłączany o godzinie 22:00. Brak klimatyzacji, telefonów lub usług internetowych.

Ambua Lodge
Ten 56-pokojowy domek położony jest w prowincji Hela na wysokości 3000 metrów nad poziomem morza i oferuje widok na dolinę Tari oraz własną elektrownię wodną. Nie ma ogrzewania, ale koce elektryczne są zapewnione i nie ma telefonów.

Zostaw w domu

Niebieskie dżinsy i inne ciemne ubrania, które przyciągają komary i inne owady, gryzonie i zwierzęta. Zostaw też w domu całą biżuterię, eleganckie ubrania i makijaż. Pomyśl o użyteczności, nie o modzie. Weź ze sobą dobrą latarkę podróżną, ponieważ w wielu domkach w nocy prąd jest wyłączany, oraz dodatkową parę butów do chodzenia (powszechne jest błoto).

Lekkie samoloty, które obsługują odległe obszary, mają maksymalną wagę 22 funtów, a także bardzo mały bagaż podręczny. Bagaż można przechować do czasu powrotu w hotelach Port Moresby. Większość domków oferuje tanie usługi pralnicze; wystarczą dwie lub trzy zmiany odzieży.

Uczyć się więcej

Ambasada Papui Nowej Gwinei, info@pngembassy.org , (202) 745-3680.

Aby uzyskać ogólne informacje i planowanie podróży, www.papuanewguinea.travel/usa