Kiedy znalazłem się między pracami, postanowiłem spełnić moje wieloletnie pragnienie podróżowania po dwudziestce. Zaplanowałem czteromiesięczną podróż po trzech różnych kontynentach — i przed wyjazdem zadano mi oczywiste pytanie.
Podróżować z plecakiem ? Moi przyjaciele i rodzina, podekscytowani moją wielką przygodą, byli ciekawi.
Nie bardzo, odpowiedziałem nieśmiało. Jestem noszony.
Nie doszedłem do tego wyboru bagażu po długiej, wyczerpującej sesji burzy mózgów, ani nie zrobiłem diagramu Venna, rozważającego wady i zalety. To po prostu miało sens.