Jak Florencja stała się nową stolicą chłodu we Włoszech?

Główny Wakacje W Mieście Jak Florencja stała się nową stolicą chłodu we Włoszech?

Jak Florencja stała się nową stolicą chłodu we Włoszech?

Nie spodziewałam się, że zakocham się we Florencji jedząc japońskie knedle.



Jak większość odwiedzających to włoskie miasto po raz pierwszy, przybyłam z swędzącym zapałem bywalca muzeum, wierząc, że transcendencja zostanie zapewniona przez osobiste zobaczenie całej renesansowej chwały, którą napotkałam na fotografiach. Dawid Michała Anioła. Duomo Brunelleschiego. Botticellego Wiosna . Ponte Vecchio i Palazzo Pitti. Pierwsze 48 godzin spędziłem w szaleńczym wirze, przebijając się przez labirynt z terakoty w gorącym majowym słońcu, wykonując z chirurgiczną skutecznością listę niezbędnych rzeczy do zrobienia. Jednak w tym wywołującym pęcherze wąwozie świetności epoki Medici nie mogłem pozbyć się wrażenia, że ​​popełniłem ten sam błąd, którego przysięgałem uniknąć: widząc dużo, ale delektując się mało, prześlizgując się po powierzchni miasta kosztem zrozumienia jego dusza.

Potem, trzeciego wieczoru, przyszedł pieróg. Byłem w Sant’Ambrogio, sennej dzielnicy na obrzeżach zatłoczonego przez turystów centrum, jedząc w barze maleńkiej restauracji o nazwie Ciblèo. Otwarty w marcu 2017 roku, jest fascynującym miejscem z tylko 16 miejscami, które reklamuje się jako toskański orientalny. Nie ma menu; Zamiast tego goście zasiadają na leniwą ucztę w stylu omakas z tapas, która łączy japońskie, chińskie, koreańskie i włoskie smaki z elegancką prostotą. Edamame i groszek polny pojawiły się skropione pikantną oliwą z oliwek; tłusty kawałek soppressaty dzielił talerz z ziemniakiem z wasabi; kieliszki lokalnego wina ustąpiły miejsca łykom sake. Knedle, doskonale ugotowane na parze, z delikatną skórką przyciśniętą do farszu z wieprzowiny Casentino, pojawiły się w połowie mojego posiłku. To było więcej niż pyszne, przypominające wielkości kęsa, że ​​Florence jest czymś więcej niż olśniewającym relikwiarzem. To miasto otwierające się na współczesny świat w zaskakujący sposób.




Szef kuchni Minjoo Heo w Cibleo we Florencji Szef kuchni Minjoo Heo w Cibleo we Florencji Minjoo Heo, szef kuchni w azjatycko-włoskiej restauracji Ciblèo. | Źródło: Federico Ciamei

To dość wyjątkowe, prawda? powiedział Fabio Picchi, właściciel Ciblèo, rzekomo odnosząc się do pieroga, chociaż chciałbym myśleć, że zrozumiał, że przeżywam moment odkrywczy w jego rodzinnym mieście.

Picchi, czarnoksiężnik z białą brodą, od dawna uważany jest za arcykapłana kuchni florenckiej. Jego pierwsze restauracje – ekskluzywna Cibrèo Ristorante i jej bardziej nieformalna rodzeństwo, Cibrèo Trattoria – zostały otwarte w 1979 roku i pozostają jednymi z najlepszych miejsc, w których można skosztować regionalnych przysmaków i rozkoszować się żywiołową energią, która przenika poza bardziej wydeptanymi dzielnicami miasta. Później pojawiła się Caffè Cibrèo, gdzie poranki z espresso i ciastkami zlewają się z wieczorami Chianti i salumi, oraz Teatro del Sale, klub kolacyjny, gdzie po kolacji w formie bufetu następują występy muzyczne. Razem z Ciblèo wszystkie są skupione wokół tętniącego życiem skrzyżowania. Picchi rządzi swoim imperium z rozmachem – szybując między restauracjami, przeszukując pobliski rynek w poszukiwaniu składników, witając starych przyjaciół i sprawiając, że nowi czują się jak stali bywalcy