Jak to naprawdę jest podróżować po świecie jako drag queen, według „RuPaul’s Drag Race” Star Alaska

Główny Podróże Lgbt Jak to naprawdę jest podróżować po świecie jako drag queen, według „RuPaul’s Drag Race” Star Alaska

Jak to naprawdę jest podróżować po świecie jako drag queen, według „RuPaul’s Drag Race” Star Alaska

Nawet jeśli nie jesteś fanem RuPaul's Drag Race prawdopodobnie widziałeś lub słyszałeś Alaska, jedna z najpopularniejszych drag queen w kraju . Drugie miejsce w Drag Race sezon 5 i mistrz kultowego show's Wszystkie gwiazdy spin-off w sezonie 2, „charyzma, wyjątkowość, nerwy i talent” Alaski ugruntowały jej miejsce w popkulturze, wraz z jej kultowym powitaniem z frytką „Hiyeeeeeeeeeeee”.



Teraz gwiazda drag, piosenkarka i wszechstronna gwiazda show przeniosła się na duży ekran, wypuszczając nowy specjalny program komediowy, Alaska Thunderf**k Extra Special Comedy Special, dostępne już teraz OUTTV , pierwszy kanał LGBTQ+ Apple TV. Program komediowy, jednonocny występ na żywo nagrany przed pandemią, zawiera „niektóre z największych muzycznych hitów Alaski, ekscytujących gości specjalnych i serię komediowych dowcipów”.

„[Kiedy] nagraliśmy ten program komediowy” – powiedział Alaska Podróże + wypoczynek nad Zoomem: „Powinienem był tam stać i opowiadać dowcipy przez godzinę. Ale zamiast tego musiałem zrobić numery muzyczne i musiałem zrobić takie jak zmiany kostiumów i musiałem zrobić sesję uzdrawiania kryształowej miski i konkurs przeciągania. Nie mogłem po prostu zrobić łatwej rzeczy.




Alaska wspominała, że ​​świat się zmienił, podobnie jak film.

„Mieliśmy o tym telefony Zoom i umieściliśmy je również w filmie” – powiedziała.

Drag queen Alaska w białym stroju przed znakiem tęczy Drag queen Alaska w białym stroju przed znakiem tęczy Źródło: Vivien Killilea / Stringer / Getty Images

Podobnie jak reszta świata, pandemia COVID-19 zmieniła opór na całym świecie. Zamiast zbierać dolary na scenie, drag queens wypłacały swoje konta Venmo po wirtualnych występach. W przypadku znanych królowych tras koncertowych, takich jak Alaska, wirtualne występy w końcu przekształciły się w występy drive-in w miastach w całych Stanach Zjednoczonych. „Kiedy tylko mogę stanąć przed ludźmi, a oni włożą mi mikrofon do ręki, zrobię to”. Alaska powiedziała o pokazach drive-in. „Nie obchodzi mnie, czy jest na parkingu, na trawniku. Nie obchodzi mnie, czy jest na parkingu za Macy's.

Oczywiście parking pełen samochodów to z pewnością inna dynamika niż wypełniony neonami, głośny, a często kameralny charakter drag show w queerowym barze. „To dziwne, ponieważ wszyscy są rozproszeni, co jest dobre… ze względów bezpieczeństwa dobrze jest trzymać wszystkich w rozproszeniu” – powiedział Alaska, który występował na parkingach od Nowego Jorku do Los Angeles. „Dziwnie jest opowiadać dowcip, [a] ludzie są tylko tysiące jardów od ciebie. Ale dlatego właśnie dodałem utwór ze śmiechem [do programu]. Pomogło wszystkim.

Drag queen Alaska występująca na zewnątrz w czarnym stroju Drag queen Alaska występująca na zewnątrz w czarnym stroju Źródło: Scott Dudelson / Współtwórca / Getty Images

Podczas gdy drive-in i wirtualne pokazy były sposobem na kontynuowanie tego niezapomnianego czasu, Alaska z pewnością nie jest obca podróżowaniu po świecie w celu występów, zwłaszcza przed pandemią. Podróżując po całym świecie i po kraju, drag queens postrzegają świat inaczej niż większość turystów: wpadają do miast i wyjeżdżają z nich, występują i przechodzą na następny koncert.

„Zwiedzanie jest trudne” – wyjaśniła Alaska. „To naprawdę ciężka praca. Myślę, że może to pojawiać się na zewnątrz, jak „Och, jedziesz do tych wszystkich wspaniałych miejsc i widzisz te wszystkie rzeczy”. ale to jak nie, jadę i widzę lotnisko i widzę autobus i widzę garderobę i widzę hotel przez trzy godziny, a potem znowu to robię”.

Ale tylko dlatego, że podróże Alaski nie zawsze obejmują zdjęcia w atrakcjach turystycznych, nadal istnieje poczucie więzi z lokalną społecznością – a co ważniejsze, jej fanami. Jak wyjaśniła Alaska, najlepszym sposobem na „doświadczenie miasta” jest kontakt z publicznością. – Mam szczęście – powiedziała. „Gdziekolwiek się udaję, spotykam najlepszych ludzi. Czuję, że wszędzie, gdzie idę, jest jak poczucie rodziny. Wszędzie czuję się jak w domu”.

Drag queen Alaska w różowym stroju Drag queen Alaska w różowym stroju Źródło: Magnus Hastings

Po trasie z Tampy przez Indie do Brazylii można śmiało powiedzieć, że Alaska — która współgospodaruje Drag Race podcast „Race Chaser With Alaska and Willam” — jest dobrze podróżowany, ale przeciętny człowiek może tylko zastanawiać się nad logistyką transportu niezbędnego makijażu, strojów i peruk potrzebnych do zrobienia błyszczącego show drag.

„Uważam się za bardzo mało wymagającego utrzymania. Biorąc to pod uwagę, jestem drag queen. To znaczy, to dużo – powiedziała, zauważając, że podróżuje z trzy walizki : jeden do dragów, jeden do makijażu i jeden pełen towarów do sprzedania. „Są to absolutne maksimum tego, co linie lotnicze pozwalają na wagę. Więc są upakowane po skrzela. Potem jedziemy i rujnujemy stanowiska odpraw na lotnisku, bo mamy to całe gówno. A oni są jak: „Skąd to się wzięło?” A potem idziemy do następnego miejsca i robimy to od nowa.

Na razie, jak reszta z nas, Alaska cierpliwie czeka, aż świat wróci do jakiejś wersji normalności. Na szczęście Stany Zjednoczone powoli zaczynają tam docierać, a kalendarz na Alasce zaczyna się zapełniać. Jak mówi, ważne jest, aby fani i wykonawcy dragów wspierali się nawzajem, Bary LGBTQ+ , a społeczność jako całość, dopóki nie zaaklimatyzujemy się w naszej zbiorowej przyszłości. Do tego czasu Alaska, jedna z najbardziej dynamicznych królowych w branży, będzie znosić ją dzień po dniu, czekając na bardziej słoneczne niebo.

„Czuję, że to koniec roku szkolnego i po prostu chcę pojechać na letnie wakacje” – powiedziała.

Tanner Saunders jest redaktorem ds. doświadczeń w Travel + Leisure. Jest bardzo wielkim fanem dragu. Śledź go na Instagramie zan .