Powód, dla którego lot do Niemiec zakończył się w Szkocji, jest dziwnie zrozumiały

Główny Aktualności Powód, dla którego lot do Niemiec zakończył się w Szkocji, jest dziwnie zrozumiały

Powód, dla którego lot do Niemiec zakończył się w Szkocji, jest dziwnie zrozumiały

Błędy w podróży zdarzają się cały czas, ale nie każdego dnia cały samolot pełen podróżnych zostaje całkowicie obrócony.



Pozornie nieszkodliwy szczegół spowodował ogromny błąd podczas lotu British Airways z londyńskiego lotniska City. Zgłoszono CNN . W poniedziałek lot 3271 British Airways zabrał pasażerów do Edynburga w Szkocji, zamiast do planowanego miejsca docelowego Dusseldorfu w Niemczech. Jak więc doszło do takiego błędu?

Kiedy samolot wylądował w Szkocji, większość pasażerów uważała, że ​​to żart. Ale kiedy załoga zapytała, ile osób zamierza tego dnia pojechać do Dusseldorfu, wszyscy podnieśli ręce, jak podaje CNN.




Prawdziwy błąd w rzeczywistości wynika z tego, że operator lotu, WDL Aviation, zgłosił błędną trasę lotu do Edynburga zamiast do Dusseldorfu, według ABC w Australii . WDL to niemiecka firma leasingowa współpracująca z BA CityFlyer, która jest spółką zależną British Airways.

Według Niezależny , samolot obsługiwany przez WDL latał prawie wyłącznie między London City a Niemcami. W szczególności samolot operował w niedzielę z Dusseldorfu przez London City do Edynburga iz powrotem. Możesz zobaczyć, gdzie sprawy zaczynają być zagmatwane.

Oczywiście pasażerowie nie byli całkowicie nieświadomi tego, co może się dziać podczas lotu. Według CNN Piotr Pomienski, którego dziewczyna była w samolocie, zauważył, że samolot leci na FlightRadar na północ, a nie na południe, ale uznał, że to błąd.

Następnie pojawia się problem z ogłoszeniem przed lotem. Niezależny zauważa, że ​​pasażerowie powinni byli zauważyć, że samolot nie leci do celu, ale możliwe, że albo nie zwracali na to uwagi, albo otrzymali tylko numer lotu. Nie jest jasne, w jaki sposób pasażerowie albo nie zauważyli, albo nie zwrócili uwagi załodze. A jeśli tak, to dlaczego załoga nie traktowała poważnie żadnych skarg.