Dotarcie na wyspę Little Corn — 50 mil od wybrzeża Nikaragui — wymaga dużego zaangażowania.
Z Miami jest lot do Managua, lot przesiadkowy na Corn Island (z szybkim lądowaniem w Bluefields), transfer do portu Corn Island i 30-minutowa przejażdżka łodzią.
Ale kiedy już przybędziesz, karaibska woda daje do zrozumienia, że w tym przypadku nie chodzi o podróż, ale o cel.
Plaża Iguana, Wyspa Little Corn, Nikaragua Źródło: Margie Politzer/Getty ImagesWyskoczyliśmy z naszej wyrzuconej na plażę pangi na powitanie naszych gospodarzy w Ośrodek Yemaya? (nazwany na cześć afrykańskiej bogini oceanu), która przywitała nas orzeźwiającym sokiem z mandarynki i gwiaździstego owocu oraz wilgotną myjką o zapachu trawy cytrynowej i mięty.
Powiew był cudownie czysty — na wyspie nie wolno nic napędzać, nawet wózki golfowe.
Kolacja w jadalni na świeżym powietrzu składała się z ryb złowionych wcześniej tego dnia w wodach, które docierały do plaży naszego kurortu oraz sałatek i warzyw świeżo zebranych z ogrodu na terenie posiadłości. Potem usiedliśmy i cieszyliśmy się wieczornym przedstawieniem: gwiazdy, olśniewające i jasne.