Boże Narodzenie w Wiedniu

Główny Pomysły Na Wycieczki Boże Narodzenie w Wiedniu

Boże Narodzenie w Wiedniu

Na zewnątrz wiedeńskiego Górnego Belwederu barokowy rumak siedzi w zamrożonym delirium nad straganem sprzedającym pluszowe misie i zabawkowe Mikołaje. Być może marmurowy Lipizzan szaleje za kęsem? Naleśniki ziemniaczane, smażone placki ziemniaczane wielkości cesarstwa austro-węgierskiego. Albo pogryziony glazurowanymi pączkami w kształcie precla, wielkimi jak orle gniazdo. Wszędzie wokół nas skwierczą wursty na patelniach, anioły się błyszczą, a szyszki zwisają na stoiskach przepełnionych biżuterią inspirowaną Klimtem i świecami zapachowymi. Akurat kiedy nie czuję palców u nóg z zimna, na ratunek przychodzi tuzin gorących odmian ponczu – czy ktoś z nas kirsch-piernik? Taki Jarmark bożonarodzeniowy (Jarmark bożonarodzeniowy) sceny odtwarzane są na kilkunastu eleganckich placach w cesarskiej stolicy Austrii. Które inne miasto na ziemi organizuje bardziej świąteczny grudzień? Na Graben, deptaku, młodsi biesiadnicy w nowoczesnych parkach i babcie w toczek w toczkach promenada pod żyrandolami z miriadami malutkich białych lampek choinkowych. Zapach sosny miesza się z oparami grzanego wina i zwęgleniem pieczonych kasztanów. Czas na jeszcze jeden Mieszany (wiedeńskie cappuccino z opcjonalną chmurką bitej śmietany) na eleganckiej srebrnej tacy w zabytkowej kawiarni?



Jedzenie to wystarczający powód, aby przyjechać do Wiednia zimą. Pierwszy dzień naszej tygodniowej przygody z jedzeniem mija w karnawałowym rozmyciu. Kuchen z makiem i styryjski chleb dyniowy na hałaśliwym targu pod wieżami ratusza. Ostrygi i szampan na świątecznym straganie założonym przez moją ulubioną restaurację, fin de siècle Zum Schwarzen Kameel. Ten wielowarstwowy tort Dobos z kruchym karmelowym topem — gdzie to było? O tak, przy lśniącej mahoniowej ladzie cukierni Demel. Zapadam się na poduszki w Hotelu Sacher i zasypiam z uporczywym pytaniem: co u licha było Umadumkugl stempel?

Powrót do Beisl

Następnego dnia mój chłopak Barry i ja siorbiliśmy słony, regenerujący bulion wołowy podczas lunchu z Severinem Corti. Jesteśmy w Gustl Bauer, wyzywająco oldschoolowej tawernie na klimatycznym Am Hof ​​Platz (pamiętajcie plac, na którym Harry Lime zniknął w powietrzu w Trzeci mezczyzna ?). Corti, krytyk restauracji? Standardowy gazeta, analizuje dla nas wiedeńskie klasyki. Gulasz? Musi zawierać równe ilości cebuli i wołowiny – bez pomidorów. Juicy tak ocenia słynny sznycel Gustla Bauera o idealnej grubości jednej trzeciej cala. Bułka tarta i klarowane masło tworzą niemal cukierkowy efekt, wtrąca się Barry. Tak, bezwstydny w swojej maślaności, Corti zgadza się, bez ironii, a potem każe mi na przemian kęsać karpia (panierowany i smażony à la sznycel) z widłami majonezu. przemoczona sałatka ziemniaczana. Gdzie znaleźć najlepszy tort Sachera w Wiedniu, pytam. To najbardziej przereklamowane słodycze na świecie? Corti prycha. Z tą odporną na zbiorniki polewą czekoladową? Ow. Przed licytowaniem nas pośpiesznie Do widzenia —tyle przyjęć świątecznych, na które można pójść! — dzwoni do pewnej Frau Karrer. Zdobycie dla nas niemożliwego stolika w Gasthaus Pöschl. Dzisiejszej nocy!




Panele z ciemnego drewna, solidne meble, tablica nabazgrana wiedeńskimi klasykami, od salcesonów po gotowaną wołowinę – to Beisl, Odpowiedź Wiednia na trattorię lub bistro. Drobny Pöschl, przy kameralnym Franziskanerplatz, jest ur- Beisl — tylko z boazerią z jasnego drewna i kreatywną atmosferą w kuchni. Tęgi właściciel? Hanno Pöschl, jeden z najbardziej znanych czarnych charakterów ekranowych w Austrii. Pewna pani Karrer? Jego żona Andrea, diva pierogów i deserów na ciepło. Wciśnięty w narożny stolik obserwujemy aktorów w czarnych golfach i panie w artystycznych szalikach. Śmiech uderza w sklepienie. Odkrywamy, że posiłek w Pöschl to mistrzowska klasa w interpunkcji i nutach gracji: eleganckie kosmyki cebuli i mżawka z ciemnego orzechowego oleju dyniowego na salcesonie, słodko-kwaśna marynata i chrupiąca kapusta z kminkiem, aby uwolnić bogactwo Blunzengröstl (hasz z krwi i ziemniaków). Dzisiejsze objawienie: Beuschelu, kultowy austriacki gulasz z (łyk!) płuc, serca i języka. W rękach Frau Karrer podroby smakują prawie jak grzyby, gotowane w sosie Riesling z dodatkiem kaparów i anchois i podawane z jej drożdżowymi, ugotowanymi na parze, a następnie smażonymi czeskimi knedlami. Budyń z krwi! Płuca! To właśnie jemy my wiedeńczycy, Herr Pöschl proponuje sznaps z orzechów laskowych, a turyści zamawiają sznycel. Rozglądam się dookoła. Wszyscy tutaj są lokalni. Każdy ma sznycel.

W dzisiejszym Wiedniu kreatywni szefowie kuchni porzucają najnowocześniejsze sosy i energicznie wracają do swoich korzeni. Jednym z takich szefów kuchni jest Meinrad Neunkirchner: propagator sękatych warzyw rodowych, miłośnik octu z czarnego bzu i kandyzowanej róży, weteran bakłażana nagrodzonego gwiazdką Michelina w Monachium i Troisgros we Francji. Kilka lat temu wraz ze swoją partnerką Evą Homolka przekształcili głośny, pijany pub na przedmieściach 18. Dzielnicy w senny gourmet gasthaus – tawernę dla smakoszy – o nazwie Freyenstein. Homolka wyposażył przytulne pokoje w klimtianowskie cętkowane złoto, niedopasowane skórzane siedzenia i pochodnie w stylu neo-Jugendstil. Neunkirchner serwuje jedno wieczorne menu degustacyjne: tuzin miniaturowych dań prezentowanych w duetach i trio – w okazyjnych cenach. Nic dziwnego, że miejscowi starają się zachować to miejsce dla siebie. Dziś wieczorem świąteczne butelki Austrian Sekta otwórz się pod żyrandolem z wieńcem bożonarodzeniowym. Młode pary smakoszy robią sobie zdjęcia iPhone'em swoich mini wurst z dziczyzny i rumianego sosu gulaszowego, ułożonego wokół bakłażana i knedli ziemniaczanych. Pozyskiwany w promieniu 200 mil od Wiednia, Neunkirchner znajduje najbardziej aromatycznego, biodynamicznie hodowanego kurczaka w kraju, który można podawać z aksamitnym musem z selera i kremem kasztanowym. Do podania: ostry austriacki ser z mleka owczego z konfiturą z czarnego orzecha włoskiego i aromatycznym syropem z mniszka lekarskiego. Deser jest pokryty kokosem makaron twarogowy — knedle z twarogiem, lekkie jak płatek śniegu.

Natura i wychowanie

Następnego wieczoru atmosfera staje się jeszcze bardziej świąteczna w dwugwiazdkowym hotelu Michelin Steirereck. Pod sufitem z białych gipsowych liści, za wózkiem z grzanym winem sunie fantazyjny wózek chlebowy, emanacja godna Jasia i Małgosi. W pobliżu młody kelner słodko sypie słodkim śniegiem świąteczne ciasteczka… starając się nie gapić się na parę maj-wrzesień tańczącą przy centralnym stole. My też wpatrujemy się w talerze – głównie dlatego, że Steirereck niespodziewanie wskoczył na dziewiąte miejsce Restauracja Lista 50 najlepszych restauracji na świecie magazynu. Degustacja efektownych dań botanicznej egzotyki szefa kuchni Heinza Reitbauera, rozumiem dlaczego. Limonki i bergamotki hoduje się dla nas w oranżerii pałacu Schönbrunn – wyjaśnia żona szefa kuchni. Każde danie dostarczane jest z adnotacją papierową. Na przykład Crosnes: małe guzowate bulwy, porównywane przez chińskich poetów do jadeitowych koralików. Są chrupiące i słodkawe, duszone z kolendrą i owocami róży, a następnie podawane z polentą gotowaną z sokiem selerowym i kapustą bok choy marynowaną w occie balsamicznym i oleju z ostu. Gotowanie jest mistrzowskie, ale nadmiar informacji i teatralność prezentacji rozpraszają uwagę. Nie wspominając już o parze, która teraz praktycznie się całuje. botanicy, którym szaleją menu? Podpowiada Barry, gdy skubiemy śnieżne ciasteczka ze srebrnego naczynia wyłożonego gałązkami jodły i jadalnym papierem z granatów.

Na dole znajduje się Meierei, swobodne miejsce Reitbauera, wymyślone przez to samo lokalne studio projektowania teatrów jako jaskrawo biała przestrzeń z malarskimi falami zieleni odbijającymi się echem od Stadtpark na zewnątrz i ścianą świecących na niebiesko butelek mleka. Pomimo swojego über-chic, Meierei jest Beisl w duchu z perfekcjonistycznymi wersjami wernakularnych hitów – złożona zupa golonkowa pachnąca chrzanem i majerankiem; podręcznikowy gulasz odpowiednio słodzony cebulą w łagodnym sosie, który chcesz zjeść łyżką. Reitbauer również hołduje przeszłości Meierei jako magazynowi mleka z oszałamiającym wyborem mleka – mlekiem końskim; kozie mleko; mleko o smaku fasoli tonka lub geranium – i około 120 serów wiejskich, z czego około jedna trzecia to austriackie. Decydujemy się na dodatkowe porcje Kuh, oszałamiającego łagodnego niebieskiego dojrzewającego w Beerenauslese produkowanego przez króla słodkich win Aloisa Krachera.

Haute Dogs

Zobacz Hotel Sacher na wakacjach! W zacisznym holu żony rosyjskich oligarchów dąsają się w futrach, a faceci w kaszmirowym ponczu popijanym obok wspaniałego, pełnego wdzięku choinki świątecznej. Z naszego pokoju podglądamy anorektyczne baletnice po drugiej stronie ulicy w studiu baletowym Opera House. Następnie skieruj nasz wzrok na wszystkie smokingi i norki, które walczą o swój post-operowy wurst w Bitzinger Würstelstand Albertina. My też uzależniamy się od Bitzingera. Każdego dnia zatrzymujemy się przy tym lśniącym, świecącym stoisku z kiełbaskami na tłustą kiełbaskę z pęcherzami na skórze lub smukłą, elegancką kiełbaskę do kiełbasek lub ciemną przydymioną kiełbasę. Waldviertel. Ale, och, Krainer serowy ! Wyobrażać sobie- wyobrażać sobie — kiełbasa, która emanuje serem od środka. Z kawałkiem gęstego ciemnego chleba, słodką marynowaną papryką i— Dlaczego nie? —kieliszek szampana. Stoiska z kiełbaskami w Wiedniu są tak ukochane, że hołd oddaje im nawet najsłynniejsza piwiarnia w mieście, Vestibül. W tej bogatej przestrzeni, ociekającej marmurem i gipsem, znakomity szef kuchni Christian Domschitz serwuje drewnianą deskę z pikantnych, chudych Debreziner kiełbasa gotowana kiełbasa sachera, i kultowy Pieczeń mięsna (rodzaj chrupiącego pieczonego bolonka) zatopionego w pierzastej bułce z musztardą cebulową. To jest wurst, jeśli łaska, w miejscu, które dawniej było prywatnym wejściem cesarza Franciszka Józefa i cesarzowej Sissi do Burgtheater. Zadowolą Cię również przewiewne, wysoko-niskie spiny Domschitza na austriackich klasykach, takich jak jego charakterystyczny medalion z homara z jedwabistą, lekko utwardzoną kapustą kiszoną duszoną z papryką Szegedi i wykończoną kremem. Idealna folia do potężnego rieslinga Wachau.

Słodki Wiedeń

Odwiedzający przyjeżdżają do Dziewiątej Dzielnicy po dom-muzeum Zygmunta Freuda na Berggasse. Mnie? Widok okna w Xocolat Manufaktur na pobliskiej Servitengasse natychmiast mnie leczy. Właściciel Werner Meisinger wita mnie w środku łyżką rzemieślniczego jabłka balsamiczny . Ocet ożywia jego wykwintną mleczno-czekoladową pralinę… ponieważ Xocolat nie jest wiedeńskim cukiernikiem twojej babci. Zmęczony industrialnymi marcepanami Mozarta i ciężkimi słodyczami w stylu imperialnym, Meisinger — autor książki pt Słodki Wiedeń— otworzył Xocolat ponad dekadę temu. Dziś jest to kieszonkowe królestwo pomysłowych cukierków. Staram się opierać globalizacji – z czekoladą, mówi Meisinger, wręczając mi biało-czekoladowy riff dalej Marillenknödel (kluska z morelami) i Powidltascherl — czeskie ciasto nadziewane dżemem śliwkowym, przeobrażone w bombę o smaku ciemnej czekolady. Naprawdę, komu potrzebny jest dr Freud?

Po zjedzeniu trufli Meisinger zabiera mnie na wycieczkę po swoim słodkim Wiedniu. Pierwszy przystanek: Tian, ​​elegancka restauracja ze stylową ekspozycją słodyczy autorstwa młodego geniusza cukierniczego, Thomasa Scheiblhofera, któremu Meisinger pochwala zmodernizowane, zminiaturyzowane strudle i mus karmelowy placki . Fantastyczny! zachwyca się szokującym różowym kremem z pieczonych buraków, otoczonym twarogiem z limonki. W Fruth, przy Naschmarkt, wkraczamy w inne stulecie, w maleńki biały świat plisowanych bezy i marcepanowych pralinek w kształcie serca. Najlepsze w Austrii Półksiężyce waniliowe – mówi Meisinger, oceniając delikatne migdałowe ciasteczko z półksiężycem. Przyglądam się makaronikom z makiem, ale on nas zachęca – w kierunku największego wiedeńskiego strudla. Znajdujemy go pośród katedralnych łuków Café Central, gdzie Freud i Trocki grali w szachy (nie ze sobą). Jasne, tu jest turystycznie, pozwala Meisinger. Ale cukiernicy dbają o to, by wiedeńskie tradycje były żywe i świeże. Strudel jabłkowy jest tego dowodem: majestatycznie wysoki, z kruchym ciastem tak cienkim, że można przez niego przeczytać gazetę. Nadzienie jest wyraziste z pikantnymi jabłkami Granny Smith, o konsystencji bułki tartej wolno prażonej na maśle. Więcej dowodów: Kaiserschmarren , podarty karmelizowany naleśnik, który nacierasz kompotem ze śliwek niebiańskich.

Jakieś informacje na temat Lwa Trockiego? – pytam maître d’, kiedy wychodzimy. Wzruszy ramionami, przerzuca książkę rezerwacji.

Przepraszam, informuje mnie. Nie widzę nikogo pod tym nazwiskiem.

Kultura kawy

Każdego ranka oddajemy się hotelowi Sachera Gugelhupf : wilgotne, bogato glazurowane ciasto wysadzane kandyzowanymi cytrusami. Następnie, po wędrówce po zamarzniętym pejzażu miejskim, zmarzniętym i obolałym, szukamy ciepła w zabytkowych starych kawiarniach. Podrasowane klasyki, takie jak Landtmann — słowaccy bożonarodzeniowi kupujący strudle za 16 dolarów — w końcu pozostawiają nas zimno. Ale Café Prückel, niedaleko Stadtpark, zachwyca wyglądem sali bankietowej – w Polsce około 1950 roku: kelnerki o manierach z czasów zimnej wojny; zużyta, kremowa tkanina udrapowana na wspaniałych kościach sof i krzeseł z połowy wieku, które należą do MAK, muzeum sztuki użytkowej, którego nie można przegapić po drugiej stronie ulicy. Przy gmachu opery mijamy przeładowaną kawiarnię Mozart, zatłoczoną japońskimi czcicielami ciast, i docieramy do zmęczonego światem Cafe Tirolerhof. Tutaj ściany mają kolor franciszkański (to espresso z mlekiem), światło delikatnie wpada przez łukowate mauretańskie okna, a starszy kelner ignoruje moje prośby o kolejne Mały czarny facet (espresso, bez mleka).

W końcu, jak większość miejscowych, oddajemy serce kawiarni Sperl z lat 80. XIX wieku, niedaleko Naschmarkt. Czy to poplamione nikotyną gipsowe amorki, czy osobliwa marmurowa umywalka przy toalecie? Bilard na zapleczu czy parkiet wypolerowany przez dziesięciolecia ruchu pieszego? Kelnerki dostarczające ciasto śliwkowe z luźną, pikantną glazurą? Jak stary świąteczny prezent z dalekiego dzieciństwa, Sperl porusza duszę. No dobrze, ale co jeśli dusza pragnie poważnej kofeiny? Wtedy to Unger und Klein im Hochhaus. Okrągła, przeszklona zabawka architekta w odnowionym wieżowcu z lat 30. XX wieku, nowa fala kawy nawiedza właścicieli pionierskiej winiarni Unger und Klein. Chrom, garbowana skóra, konstruktywistyczna czerwień opakowania kawy — zadziwiające, jak wiele designu można upchnąć w przestrzeni wielkości kiosku z gazetami. Bogate, złożone kawy są tu przygotowywane przez doświadczonych baristów z ziaren z kultowej berlińskiej palarni Andraschko, prowadzonej przez wiedeńską parę ekspatów. Pieczeń Bar Italia (cuvée z czterech ziaren arabiki) idealnie pasuje do Piernik. Intensywny minimalistyczny słodycz polany gorzką gorzka czekoladą i malinowymi paskami całkowicie zmienia wszystko, co wiem o piernikach.

Na rynek

Mieszkańcy narzekają na orzechy wasabi - weryfikację Naschmarkt, stuletniego, długiego na milę targu w pobliżu lśniącego grobowca, znanego również jako budynek secesji. Zglobalizowane mieszanki orzechów i wszystko inne, jednak Naschmarkt pozostaje bogatym pastwiskiem. Gegenbauer na przykład olśniewa octami dojrzewającymi w beczkach: pigwa balsamiczny, późne zbiory Blaufränkisch, pomidor lub wiśnia. Kropla jest wyciskana na wierzch dłoni, aby spróbować, jak drogocenne perfumy. Najnowszym magnesem na rynku jest stół komunalny z ciemnego drewna w Kim Kocht Shop & Studio. Urodzona w Korei Sohyi Kim ma nieprawdopodobny sukces. Imigranci do wyspiarskiego Wiednia często pracują przy stolikach, ale Kim uruchomiła elegancką linię produktów i imperium mini-restauracji po tym, jak zyskała kultową grupę dzięki swoim drobnym rezerwacjom — tylko Kim Kocht, w Dziewiątej Dzielnicy. Tu, przy pięknym bento boxie na targu łaskocze wiedeńskie kubki smakowe pomysłowym dim sumem i słodko-ognistym bibimbap s (spróbuj bibim makaron z tuńczykiem). Podczas naszego lunchu aksamitna, lekko wędzona pierś z kaczki, kandyzowane kumkwaty, gnocchi dyniowe i czerwona kapusta imbirowa przekonują do fuzji austro-azjatyckiej.

W szarą, dżdżystą sobotę chór napiwków wysyła nas na Karmelitermarkt, w szybko gentryfikującym Karmeliterviertel, starej żydowskiej dzielnicy Wiednia. Mżawka zamienia się w ulewę. Unikamy żywiołów w Kaas am Markt, delikatesach i kawiarniach zatwierdzonych przez Slow Food. Za cenę czerstwych wypieków w historycznym miejscu, jemy śniadanie na oszałamiająco aromatycznym ciemnym chlebie, salami z wolnego Austriaka Świnia, i pikantny dip twaróg ser i szalotka z rzodkiewką. Śniadanie przechodzi w lunch złożony z giętkiego, posypanego popiołem Camemberta z Górnej Austrii, wilgotnego, surowego mleka Muenster z daleko-zachodniej Austrii i lekko ostrego, półtwardego sera z kozy górskiej o nazwie Bergziegenkäse. Nasza butelka maślanego Kremstal Riesling jest pusta, a zimowe słońce w końcu świeci na zewnątrz!

Poruszanie się

Miejscowi często poruszają się pieszo lub na rowerze, ale system transportu publicznego jest łatwy do opanowania. Taksówki są również wydajną (i niedrogą) opcją.

Zostać

Stare Miasto w Wiedniu Hotel oferuje 45 pokoi w patrycjuszowskim domu z 1902 roku w Spittelbergu, niedaleko Museumsquartier. 41 Kirchengasse; altstadt.at . $$

Hotel Rathaus Wine & Design W modnej dzielnicy mieszkalnej Josefstadt, ten skoncentrowany na winie hotel oferuje 39 stylowych pokoi. Podwójne są dedykowane austriackiemu winiarzowi, którego wina zaopatrują mini-bar. 13 Lange Gasse; hotel-rathaus-wien.at . $$

Hotel Sacher 4 Philharmonikerstrasse; sacher.com . $$$$

Ritz Carlton Otwarty w 2012 roku, ten luksusowy hotel z 202 pokojami mieści się w kilku odrestaurowanych XIX-wiecznych pałacach. 5 Schubertringa; ritzcarlton.com . $$$

Jeść

Stojak na kiełbaski Bitzinger Albertina 1 Augustinerstrasse; bitzinger.at .

Zajazd Freyenstein 11 Thimiggasse; freyenstein.at . $$$

Karczma Grünauer Ten przytulny Beisl w dzielnicy Neubau ma kult dla uduchowionych potraw, takich jak policzki wołowe z plackami ziemniaczanymi i świeżym chrzanem. 32 Hermanngasse; gasthaus-gruenauer.com . $$

Gasthaus Pöschl 17 Weihburggasse; 43-1/513-5288. $$

Gmoakeller Pięknie odrestaurowana tawerna z lat 50. XIX wieku z rześkimi interpretacjami wiedeńskich klasyków. 25 rano Heumarkt; gmoakeller.at . $$

Gustl Bauer 2 przewodowa aleja; gustlbauer.at . $$$

Sery na Rynku 33-36 Karmelitermarkt; kaasammarkt.at ; bez obiadu. $$

Sklep i studio Kim Kocht Stoisko 28, Naschmarkt; kimkocht.at . $$$

Mleczarnia 2A Am Heumarkt, Stadtpark; steirereck.at . $$$

Steirereck 2A Am Heumarkt, Stadtpark; steirereck.at . $$$$

ganki 2 Universitätsring; przedsionek.at . $$$

Do czarnego wielbłąda 5 Bognergasse; kameel.at . $$$$

Kawiarnie i Cukiernie

Centralna kawiarnia 14 Herrengasse; palaisevents.at . $$

Kawiarnia Angielska Kolejny faworyt wtajemniczonych z modernistycznym wystrojem, wspaniałą sztuką na ścianach i pyszną austriacką kuchnią. 2 Postgasse; cafe-polska.com . $$

Kawa Prückel 24 Stubenring; testckel.at . $$

Kawa mielona ul.Gumpendorfera 11; cafesperl.at . $$

Kawiarnia Tirolerhof 8 Führichgasse; 43-1/512-7833. $$

Demel 14 Kohlmarkt; demel.at .

Owoc 20 Kettenbrückengasse; fruth.at .

Tian 23 Himmelpfortgasse; tian-vienna.com . $$$

Unger i Klein w wieżowcu 6-8 Herrengasse; imhochhaus.at .

Produkcja czekolady 5 Servitengasse; xocolat.at .

Hotele
$
Mniej niż 200 zł
$$ 200 do 350 USD
$$$ 350 do 500 USD
$$$$ 500 do 1000 USD
$$$$$ Ponad 1000 USD

Restauracje
$
Mniej niż 25 USD
$$ 25 USD do 75 USD
$$$ 75 do 150 USD $
$$$$ Ponad 150 USD

Stare Miasto w Wiedniu

Mleczarnia

Ta kawiarnia, oznaczona rzeźbą większej niż życie butelki mleka, mieści się w odrestaurowanym barze mlecznym z 1903 roku w Wiener Stadtpark (wiedeński park miejski). Oznacza to, że po niemiecku „mleczarnia”, Meierei jest ozdobiona całkowicie białymi meblami, barem wyłożonym staromodnymi butelkami mleka i sięgającymi od podłogi do sufitu fotografiami charakterystycznego napoju. Przeszklone ściany zapewniają panoramiczny widok na zielony park i kanał, a dodatkowe miejsca do siedzenia są dostępne na zewnątrz. W menu znajdują się tradycyjne dania, takie jak sznycel wiedeński, ale specjalnością są produkty mleczne – w tym ponad 150 serów – oraz gorące i zimne mleko, dostępne w nietypowych smakach, takich jak lawenda i kardamon.

Hotel Rathaus Wine & Design

Ten inspirowany winem hotel mieści się w zabytkowej kamienicy w wiedeńskiej dzielnicy Josefstadt. Obsługiwany przez Conrada Schröpela, Hotel Rathaus' 39 pokoi gościnnych jest wzorowanych na różnych austriackich winiarzach, a każdy z nich ma tak wyjątkowy wystrój, jak etykiety na winie wielkości drzwi i zdjęcia związane z winem. Sfermentowany sok jest tu wszechobecny i wprowadzany do nawet najbardziej nieprawdopodobnych miejsc – nawet ser na śniadanie w formie bufetu jest zrobiony z tego kluczowego składnika. Salon na centralnym dziedzińcu oferuje 450 odmian, a personel może zorganizować jednodniowe wycieczki do winnic, z których pochodzą wina hotelowe.

Centralna kawiarnia

Hotel Sacher Wiedeń

Demel

Kawa Prückel