T+L Checks In: Dlaczego zatrzymujemy się w 1 hotelu South Beach?

Główny Recenzje Hoteli Hotel T+L Checks In: Dlaczego zatrzymujemy się w 1 hotelu South Beach?

T+L Checks In: Dlaczego zatrzymujemy się w 1 hotelu South Beach?

Ekologiczne wykopaliska z luksusowym akcentem.



Pokój

Pokoje na poziomie podstawowym zaczynają się od ogromnej powierzchni 650 stóp kwadratowych, co w przypadku South Beach jest ogromne. Ekologiczne akcenty obejmują tekturowe wieszaki, potrójny system filtracji wody i zagłówki z odzysku. Podobała nam się przestronna część wypoczynkowa z częścią z białej pościeli — wystarczająco duża, by pomieścić Ciebie i 10 przyjaciół — oraz ogromna marmurowa łazienka z zestawem kosmetyków o zapachu cedru w butelkach wielokrotnego napełniania.

Scena

Młodzieńczy, ale wyrafinowany. Goście biegali od miejscowych pijących kawę w przestronnym holu z żywą ścianą i wygodnymi kanapami, po dziewczyny spędzające wakacje w małym, nieformalnym barze. W odświeżającej przerwie od skoncentrowanej na życiu nocnym sceny w SoBe, skupiam się na #życiu dziennym — nawet używając hashtagu, by promować tę koncepcję. Nie oczekuj, że obudzą Cię całonocne szaleństwo i DJ-e, co dla par, osób podróżujących służbowo i pozbawionych snu jest absolutnym błogosławieństwem.




Usługi

Przyjazny i uprzejmy. Portierzy szybko odebrali nasze torby i zaoferowali nam przejażdżkę po domu Tesli (za darmo i odjazdową). Zameldowanie było sprawne i sprawne — wymelduj się, tym bardziej w bezbożnej godzinie 5:30.

Profity

Beachcraft, restauracja Tom Colicchio, wyróżniała się doskonałym jedzeniem od gospodarstwa do stołu: podczas kolacji nie przegap siodła z pieczonej jagnięciny, płaskich chlebów lub któregokolwiek z domowych makaronów, a na śniadanie zamów lepkie jajko i kanapka z serem. Fakt, że nie jest jeden, ale trzy baseny, oznacza, że ​​nigdy nie będziesz musiał walczyć o leżak.

Co kochaliśmy

Notatka powitalna do sadzenia: markowa, przemyślana i coś, czego nigdy wcześniej nie widzieliśmy!

To, co chcielibyśmy, było lepsze

Tablety w pokoju wciąż mają kilka problemów do wypracowania; nasza prośba o kawę do pokoju nigdy nie została spełniona, więc i tak musieliśmy odebrać telefon, aby zamówić. Zespół konsjerża wydawał się nieco oszołomiony naszą prośbą o przechowywanie laptopa, ale szybko się otrząsnął. Biorąc wszystko pod uwagę, mając zaledwie trzy miesiące, hotel jest gotowy do pracy i jest gotowy, aby zostać weteranem Miami.

Jacqueline Gifford jest starszym redaktorem w Podróże + wypoczynek. Śledź ją dalej Świergot i Instagram w @jacquigiff.