Jak wynająć mieszkanie w Paryżu?

Główny Pomysły Na Wycieczki Jak wynająć mieszkanie w Paryżu?

Jak wynająć mieszkanie w Paryżu?

Zobacz film T+L Insider: Upper Marais



Jesienią zeszłej jesieni starałem się skończyć pisanie książki o Paryżu, pamiętnika wspominającego pięć lat na początku lat 90., kiedy mieszkałem i pracowałem w wielkim mieście nad Sekwaną jako reporter dla Odzież damska codzienna, publikacja dotycząca handlu modą. Mój redaktor był na tyle uprzejmy, że przedłużył mi termin, gdy we wrześniu minął mój termin.

Jedź do Paryża, powiedziała. Wprowadzi Cię w nastrój.




Oczywiście Paryż to zawsze dobry pomysł.

Jako redaktor magazynu jeździłem do Paryża cztery razy w roku, aby opisywać kolekcje mody, zawsze zatrzymując się w tym samym hotelu na Left Bank. Kiedy pozwalały na to hojne rachunki, przeniosłem się do lepszych mieszkań w Ritz, Meurice lub Crillon. Wszystkie te miejsca na różne sposoby uchwyciły ducha miasta, ale potajemnie żywiłem fantazję o robieniu dokładnie tego, co zasugerował mój redaktor: odtworzenie mojego życia w Paryżu, by znów żyć jak paryżanin.

Zmarnowałem mnóstwo czasu na przeglądanie stron internetowych, które reklamowały wynajem mieszkań. A potem, na szczęście, stary przyjaciel pojawił się ponownie w związku z moimi badaniami nad książkami. Nikki i ja spotkałyśmy się w Paryżu w 1986 roku i utrzymywałyśmy kontakt długo po tym, jak obie wróciłyśmy do naszych rodzinnych miast — ona do Sydney, a ja do Nowego Jorku. Przez lata wysyłaliśmy sobie nawzajem wiadomości o zaręczynach, ślubach, karierach i dzieciach. Wtedy Nikki opowiedziała mi o swoim mieszkaniu. Po 11-letniej przerwie wróciła do Paryża ze swoim ówczesnym narzeczonym, zabierając go, aby zobaczyć miejsce, w którym mieszkała, na Ile St.-Louis, na szóstym piętrze. Przechadzając się ulicą, zauważyła w oknie agenta nieruchomości ogłoszenie o mieszkaniu przy 23 Place des Vosges. To była odpowiedź na jej życiowe marzenie. Sprzedała swój dom w Sydney, żeby kupić to miejsce. Potem posunęła się o krok dalej — jest właśnie taką osobą — i zatrudniła znanego francuskiego dekoratora Jacquesa Grange'a, aby stworzył swoją magię na czymś, co nazwałaby Pavillon de Madame.

  • T+L Insider wideo: Upper Marais

Po prostu weź to przez tydzień. Możesz tam pisać, powiedziała Nikki przez telefon. W Nowym Jorku było lato i piekielnie gorąco. Nikki, która nadal mieszka w Sydney, wynajmuje Pavillon de Madame, ale na jesieni obiecała mi zablokować tydzień. W połowie lipca liczyłem dni do października.

Częścią zabawy było oczekiwanie. Na koktajlu z okazji premiery magazynu szepnąłem koledze o moich planach mieszkania w Paryżu. Roześmiała się głupkowato. Muszę zobaczyć zdjęcie widoku na lipy, powiedziała, ledwo mogąc się opanować. Ledwo mogłem się powstrzymać. Przez 25 lat nigdy nie marzyłem o tym, by zostać na Place des Vosges, XVII-wiecznym modelu urbanistycznym zbudowanym przez króla Henryka IV w 1605 roku. Mieszkałem w pięknych miejscach Paryża – w XVIII-wiecznym mieszkaniu przy Rue de Grenelle, studio pod Wieżą Eiffla przy Rue St.-Dominique – ale mieszkanie w apartamencie piano nobile z 20-metrowym sufitem i widokiem na nieskazitelne fasady z czerwonej cegły i łupkowe mansardowe dachy to szczyt paryskiego luksusu.

Rankiem po przyjeździe pchnąłem ciężkie drewniane drzwi pod numerem 23 i na brukowanym dziedzińcu powitała mnie Christine, zarządczyni nieruchomości. Pomogła mi wciągnąć moją torbę po rzeźbionych wapiennych schodach. Gdy gapiłem się z podziwem na zmysłowe balustrady i słupki balustrady rzeźbionych cherubinów, próbowałem wyobrazić sobie Victora Hugo, który znalazł inspirację dla Nędzny w takim otoczeniu (mieszkał pod nr 6, po drugiej stronie placu).

Christine otworzyła frontowe drzwi do mieszkania, a ja zajrzałem w głąb amfilady pokoi, obok weneckiego lustra i błyszczącego, efektownego żyrandola w przedpokoju do salonu i na widok na plac za nim. Były tam słynne lipy. Podniosłem wzrok i zobaczyłem oryginalne XVII-wieczne ręcznie malowane belki, które zostały odrestaurowane, a ich kolorowe motywy przywrócono do życia. Wystrój był uosobieniem wykwintnego francuskiego gustu, idealnym paradoksem: intymnym i okazałym. Zasłony z tafty w kolorze późnojesiennego nieba – szarości, którą nazywają paryżanie grisaille — prawie pasował do aksamitnych sof i ścian. Sufity pomalowano na niebiesko Fragonard. Ściany salon zimowy zostały wyłożone jedwabiem.

Nikki zaopatrzyła mieszkanie we wszystkie udogodnienia luksusowego hotelu: lodówkę wypełnioną wodą mineralną i świeżymi owocami; zdrowe przekąski w szafce; Kawa Illy. Był bezpłatny dostęp do Internetu, HDTV i pokojówka, która przychodziła każdego ranka, żeby posprzątać. Prasowała pościel. Pomyślałam o moim koleżance z przyjęcia w Nowym Jorku, chichoczącego z widoku na lipy. Co by pomyślała o prasowanej pościeli pod baldachimem z tafty? polskie łóżko ?

Kiedy szedłem z pokoju do pokoju, szukałem biurka, myśląc z tyłu głowy, że tak, jestem tutaj, aby pracować. Ale to mieszkanie nie zostało zaprojektowane z myślą o pracy. Każdy luksusowy pokój — wspaniały salon z głębokimi, aksamitnymi sofami, trzy sypialnie z marmurowymi łazienkami… salon zimowy z ogromnym kominkiem, kuchnią z piecem Lacanche, wnęką na pranie — zdałem sobie sprawę, że Pavillon de Madame z łatwością mógłby pomieścić rodzinę, ale w rzeczywistości został stworzony z myślą o romansie. Francuzi mają sposób na przeżycie przeszłości w teraźniejszości tak bez wysiłku, a fakt, że 23 Place des Vosges był pierwotnie zamieszkany przez Marie Touchet, kochankę Karola IX, nie umknął mojej przyjaciółce Nikki.

Nie było biurka. Zamiast tego zdecydowałem się na wybrukowane miejsce do pracy z małym XVIII-wiecznym stołem z marmurowym blatem i wrzecionowatym krzesłem pod oknem salonu, z widokiem na najdoskonalszy paryski plac. W ciągu dnia, kiedy pracowałem, słuchałem podekscytowanych wrzasków dzieci bawiących się w parku, huśtających się na linowej drabince gimnastycznej, gdy biegli biegli bez serca. Patrzyłem, jak turyści wchodzą przez żelazną bramę, rzucając się w stronę fontann, by odkryć, co? To tylko kwadrat, ale cóż za cudowna symetryczna rzecz piękna! Czy mogli zobaczyć to, co ja widziałem z mojego szczególnego punktu widzenia? Czy zauważyli dwa frontony fleur-de-lis umieszczone na szczycie północnego dachu mansardowego? W parku, kochankowie na ławce objęli się, nieświadomi kropli deszczu spadających przez liściasty baldachim.

Kiedy straciłem koncentrację, rozpraszając się pod moim oknem, powędrowałem do pobliskiego Marché des Enfants Rouges, żeby kupić makaron i sałatkę na kolację. Moi przyjaciele Domitille i Vincent — obaj paryżanie — nigdy nie widzieli mieszkania na Place des Vosges. Była to idealna wymówka, by gotować na piecu Lacanche (luksus, którego nie oferują nawet największe hotele). Wyciągnąłem więc wózek na zakupy z kuchni na Rue de Turenne i napełniłem go wspaniałymi świeżymi produktami z targu. Koniec października to sezon na sery twarde z gór. Na cześć mojego pobytu kupiłem Tomme des Vosges.

Czy zdajesz sobie sprawę, że Francja jest w strasznym? Kryzys ekonomiczny ? – zapytał żartobliwie mój przyjaciel Vincent, podziwiając widok na plac. Siedzieliśmy przy kuchennym stole, ucztując na domowej roboty makaronie z truflami i rozmawiając do późna w nocy, wspominając nasze czasy spędzone w Paryżu 25 lat temu, kiedy robiliśmy praktycznie to samo, w skromniejszym otoczeniu. Teraz, popijając butelkę schłodzonego brouilly, rozmawiając z moimi starymi przyjaciółmi, czułem się wolny, podniecony i szczęśliwy – dokładnie tak, jak czułem się, kiedy po raz pierwszy przeprowadziłem się do Paryża po college'u.

Każdego dnia siedziałem, pisałem i obserwowałem, jak bawełniane szare chmury przemykają po paryskim niebie. Trudno było oprzeć się życiu placu. Kiedy miałam już dość własnego głosu, chwytałam mosiężne kółko z kluczami i szłam na spacer, zwiedzając wąskie uliczki, których nie znałam, kupując oliwę z oliwek lub butelkę brouilly na Rue de Bretagne, robienie zdjęć przystojnych, zwietrzałych niebieskich drzwi i brukowanych dziedzińców wzdłuż Rue des Minimes i podziwianie sposobu, w jaki paryscy kawiarnie dostarczają klientom na tarasach schludne koce w kratę, aby odegnać jesienny chłód.

Pod koniec mojego tygodnia na 23 Place des Vosges wierzchołki lip zaczęły stawać się złote. Ostatniego dnia wstałem wcześnie, żeby zrobić zdjęcie wschodzącego słońca nad placem. Niestety, nie było słońca, ale niebieskawo-szare światło opadało nad drzewami, zamieniając kręcone latarnie z kutego żelaza w tajemnicze, patyczkowate figurki na placu. Jeszcze raz przespacerowałam się po arkadach łuków i pomyślałam o świecie, który Nikki otworzyła przede mną, wręczając mi swój duży mosiężny brelok do kluczy. Mieszkanie na 23 Place des Vosges było jedynym w swoim rodzaju szaleństwem. A jednak Paryż został dla mnie zrujnowany na zawsze. Jak wrócić do życia turysty w wielkim mieście nad Sekwaną? Jak mógłbym kiedykolwiek kontemplować inny widok? Wtedy zdałem sobie sprawę, patrząc na lipy, że nawet jako gość na zawsze zachowam w wyobraźni obraz placu, wraz ze świadomością, że moja miłość do Paryża pochodzi z niepowtarzalnego zestawienia wielkości i intymności. To była najlepsza pamiątka.

Do wynajęcia jest pawilon Madame. 23 Place des Vosges, III dzielnica; pavillondemadame.com . $$$$$

  • T+L Insider wideo: Upper Marais

Jeśli chodzi o lokalizację, udogodnienia i cenę, redaktorzy T+L przyznają tym pięciu agencjom wynajmu najwyższe oceny.

Apartamenty dla Gości Paryż Pięćdziesiąt starannie wybranych nieruchomości, wiele z nich na ÎIe St.-Louis. Najlepsza pied-à-terre? Miejska kamienica w Marais z prywatnym lokajem i krytym basenem. guestapartament.com .

Przystań w Paryżu Od otwarcia w 2006 r. agencja stworzyła archiwum ofert, począwszy od przytulnego studia na Montmartre, przez nowoczesne dwupokojowe w St.-Germain-des-Prés, aż po czteropokojowe mieszkanie w stylu Haussmanna w pobliżu Canal St.-Martin. haveninparis.com .

Paryż Idealny Jesteśmy częściowo wynajmowani w siódmej dzielnicy, z których niektóre oferują niezakłócony widok na Wieżę Eiffla, oryginalne parkiety i przestronne, otaczające balkony. parisperfect.com .

Wynajem luksusowych Paryża Redaktorzy modowi pozostają w Trójkącie podczas pokazów. Ich wybór (i nasz): apartament George V z dwiema sypialniami — z kryształowymi żyrandolami i meblami w stylu Ludwika XV. parisluxuryrentals.com .

Miasto i wieś Chcesz eleganckiego studia w pobliżu Centre Pompidou lub cichego pokoju z trzema sypialniami na Rue Jacob? Znajdziesz to tutaj. villeetvillage.com .