Możesz poprosić czarownicę o przeczytanie twoich kart tarota w tym hotelu w Nowym Jorku — a ja sam tego spróbowałem

Główny Hotele + Ośrodki Wypoczynkowe Możesz poprosić czarownicę o przeczytanie twoich kart tarota w tym hotelu w Nowym Jorku — a ja sam tego spróbowałem

Możesz poprosić czarownicę o przeczytanie twoich kart tarota w tym hotelu w Nowym Jorku — a ja sam tego spróbowałem

Kiedy wchodzę do hotelu, zwykle się nie denerwuję. Ale tym razem, gdy wszedłem do Hotel James – Nomad , po moim kręgosłupie przebiegł lekki dreszcz.



W przeciwieństwie do moich zwykłych wypadów do hoteli w Nowym Jorku, aby sprawdzić bar lub obserwować ludzi w holu, tym razem zmierzałem prosto do penthouse'u na spotkanie z wiedźmą.

Tak, czarownica.




W tym roku The James postanowił naprawdę oddać ducha sezonu Halloween, organizując w hotelu rezydencję wiedźmy. Melissa Madara — powiedziała wiedźma z rezydencji i współwłaścicielka Książki Catland , najważniejszy butik metafizyczny na Brooklynie” — czekał, aby wprowadzić mnie w okultyzm i dać mi prywatny odczyt z karty tarota.

James Hotel Nomad James Hotel Nomad Źródło: dzięki uprzejmości The James Hotel Nomad

Jadąc windą, wróciłem myślami do poprzednich odczytów tarota, które miałem na efekciarskich przyjęciach lub tematycznych wieczorach w barach. Nic w tym nigdy się nie czuło real , powiedziałbym, ponieważ nie znałem osoby, która miałaby planować dla mnie przyszłość. Tym razem było inaczej, a ja poczuł że; Madara żyje i ćwiczy ten rzemiosło każdego dnia. Przez ostatnie cztery lata wiele razy przechodziłem obok jej sklepu w drodze do mojego ulubionego baru, aby oglądać Drag Race RuPaula w każdy czwartek lub piątek wieczorem. Po prostu nigdy nie byłem na tyle odważny, aby wejść - ale to wszystko zmieniło się tego dnia.

Kiedy dotarłem do Penthouse 1, wziąłem głęboki oddech i zapukałem. Potem, tak swobodnie jak zawsze, Madara otworzył drzwi i wpuścił mnie do apartamentu. Na ścianie nie było kryształowych kul, czarnych kapeluszy ani pajęczyn. Byliśmy tylko ja i ona — oboje ubrani jak każdy nowojorczyk — siedzieliśmy w ładnym salonie oddzielonym dwiema taliami kart.

Ignorant, zacząłem od podstaw, zanim wskoczyliśmy do tego, co przygotowały dla mnie karty, pytając Co to jest okultyzm? Jak się okazuje, oznacza to po prostu to, co jest ukryte, a dla każdej osoby może to oznaczać coś zupełnie innego, wyjaśnił Madara. Dla niej przyszło to naturalnie; jej matka była zaangażowana, więc dorastała w tym.

Książki Catland Książki Catland Źródło: dzięki uprzejmości Catland Books

Podobnie jak religia, ta praktyka może być mała lub duża, prywatna lub publiczna, ale dla wielu jest po prostu duchowa. Na Brooklynie łatwo się zaangażować, a wycieczka do Catland Books w Bushwick to łatwe wprowadzenie. W innych częściach kraju trochę trudniej jest nawiązać kontakt ze społecznością okultystyczną. Wejdź: idealne małżeństwo Madary i The James, łącząc siły w celu organizowania prywatnych odczytów kart tarota w hotelu w każdą środę w październiku.

O czym chcesz porozmawiać? zapytała mnie, kiedy tasowałem dwie talie. W poprzednich czytaniach nie zadano tego pytania; czytelnik po prostu ślepo powiedział mi, co znalazła w kartach.

Wyrzucałem rzeczy, które ciągle dręczyły mnie w głowie: pieniądze (duh), kariera i zdrowie. I przez następne 20 minut mniej czytaliśmy, a więcej rozmawialiśmy o rzeczach, o których myślałem io tym, co karty miały o nich do powiedzenia.

Karty tarota Karty tarota Źródło: Getty Images / Godong

Chociaż nie powiem ci, jak według kart moja zdolność kredytowa będzie wyglądała w przyszłości (bla!), powiem, że poczułem się bezbronny, a mój umysł się odwrócił (w dobry sposób). Wcześniej po prostu powiedziano mi, że masz dobre życie i być może uważaj na następną osobę, którą spotkasz. Ale Madara poświęciła czas na wyjaśnienie każdej karty, jak ją zinterpretowała i jak może (lub nie) odnosić się do mojego życia.

To marzenie o otwarciu sklepu meblowego? Może odłóż to na chwilę. Moje zdrowie? W górę iw dół (co prawda), ale nic poważnego (przynajmniej w najbliższej przyszłości). Byłem zadowolony.

Może nie jestem czarownicą, ale nie potrzebuję kart tarota, aby zobaczyć, że hotele pracują nad stworzeniem super dostosowanych doświadczeń dla gości — mówimy o konsjerżach wodnych i studiach nagrań w pokojach — oni również pomagają podejmujemy ryzyko i badamy obszary poza naszymi strefami komfortu. I czy nie o to chodzi w podróży?

Gdybym nie miał okazji odwiedzić wiedźmy z rezydencji Jamesa, prawdopodobnie nigdy nie zatrzymałbym się w Catland, aby uzyskać prawdziwą lekturę. Ale ułatwili mi to, a teraz, kiedy nie jestem pewien czegoś w życiu, mogę po prostu pojechać do Bushwick, aby ponownie zapytać o karty.

Do tego czasu udaj się do The James Nomad na Czarownica Środa i zarezerwuj sesję od 15 minut do godziny (ceny zaczynają się od 30 USD). Jeśli to nie wystarczy, 28 października weź udział w tworzeniu eliksirów 101 z Madarą, aby dowiedzieć się, jak zrobić własną miksturę do domu do osobistego rzucania zaklęć, zgodnie z Odloty .