Poznaj 29-letniego mężczyznę z Alaski, który zmienia przemysł łososiowy na lepsze

Główny Jedzenie I Picie Poznaj 29-letniego mężczyznę z Alaski, który zmienia przemysł łososiowy na lepsze

Poznaj 29-letniego mężczyznę z Alaski, który zmienia przemysł łososiowy na lepsze

To, co jemy, ma duży wpływ na zdrowie planety . Na szczęście są ludzie tacy jak Kyle Lee, 29-letni rybak z Alaski, którzy są tutaj, aby dostarczać na nasze stoły bardziej ekologiczne potrawy.



„Czy wiesz, że wiele złowionych na wolności ryb przechodzi przez przetwórców, dystrybutorów, hurtowników i detalistów, aż w końcu trafi do konsumenta” – mówi Lee. „Zasługujemy na świeższe owoce morza, mniej osób zajmujących się produktem i Łosoś Alaski [Firma Lee] usuwa wszystkich pośredników, aby mogli przejść od „rybaków do domu”.

Mężczyzna trzymający łososia alaskańskiego z Copper River King Salmon Mężczyzna trzymający łososia alaskańskiego z Copper River King Salmon Źródło: dzięki uprzejmości Copper River King Salmon

Lee dorastał na wędkarstwie sportowym w Rzeka Kenai każdego lata u boku ojca, gdzie rozwijał swoją miłość do bycia na wodzie. Podczas studiów po raz pierwszy posmakował komercyjnego życia rybackiego, gdzie rozpoznał różnice w jakości łososia w stanach i tym, co było z powrotem w mojej zamrażarce w Alaska '




Zaczął więc szukać lepszego sposobu na dostarczanie świeższych owoców morza z dzikich połowów z Alaski bez wszystkich dodatków, które utrudniają proces.

Gotowane dania z łososia alaskańskiego z Copper River King Salmon Gotowane dania z łososia alaskańskiego z Copper River King Salmon Źródło: dzięki uprzejmości Copper River King Salmon

„Po zdobyciu dyplomu z finansów na Uniwersytecie Colorado w Colorado Springs, musiałem podjąć decyzję: albo przyjąć ofertę pracy i dołączyć do świata korporacji, albo dalej łowić ryby. Wiedziałem, że zawsze mogę znaleźć pracę gdzieś w biurze, ale możliwość łowienia ryb w niektórych z najpiękniejszych i niewidocznych obszarów Alaski była jedyną w swoim rodzaju szansą” – mówi.

W 2015 roku kupił komercyjną łódź rybacką i uruchomił Alaskan Salmon Company , firma zajmująca się sprzedażą łososia bezpośrednio z doków, pozwalająca domowym kucharzom i miłośnikom owoców morza zamawiać w przedsprzedaży łososia, którego w innym przypadku można by znaleźć tylko w wykwintnych restauracjach.

Założyciel łososia alaskańskiego Kyle Lee Założyciel łososia alaskańskiego Kyle Lee Źródło: Jenna Fleur Roosdett/Dzięki uprzejmości Copper River King Salmon

Podczas gdy Lee chce jasno powiedzieć, że nie wszystkie łowiska są takie same, błaga ludzi, aby zawsze próbowali kupować Alaskan. „[Alaskańskie] rybołówstwo jest złotym standardem w rzeczywistych praktykach zrównoważonego rozwoju. Łosoś to dla nas Alaskan coś więcej niż tylko styl życia. Jest głęboko zakorzeniony w naszych tradycjach – mówi. „Wiele społeczności wiejskich jest uzależnionych od corocznych wybiegów łososia, aby zapewnić im dostęp do jedynego źródła białka przez cały rok, dlatego Alaska jest jedynym stanem, który ma wpisane w konstytucję zrównoważone rybołówstwo. '

Jak zauważa, firma wdrożyła drobiazgowe kroki, aby jak najmniej obchodzić się z rybą, aby zachować ją tak, jak „zamierzyła to matka natura”. Po drodze Lee usunął 7-10 tych nieznośnych pośredników, co oznacza, że ​​konsumenci otrzymują świeższy smak i wiedzę, że pochodzą ze źródła z mniejszą ilością paliw kopalnych, a także od lepiej opłacanych pracowników.

Sushi z łososia alaskańskiego z Copper River King Salmon Sushi z łososia alaskańskiego z Copper River King Salmon Źródło: dzięki uprzejmości Copper River King Salmon

„Mamy nadzieję, że zainspirujemy ludzi, aby mieli pewność, że będą gotować więcej owoców morza w domu i nadal będziemy zapewniać przejrzystość i edukację na temat naszych łowisk i owoców morza, a także oczywiście więcej pysznych przepisów” – mówi. Jeśli chodzi o jego ulubiony sposób przygotowywania własnego wywaru, Lee mówi, że jest najlepszy na surowo.

„Kiedy jesz na surowo, zyskujesz więcej smaku umami. Łosoś Copper River King nie bez powodu nazywany jest King of Kings. Rozpływa się w ustach, a profil smakowy jest szalony” – mówi. „Kiedy go gotuję, przyprawiam go dość lekko, ponieważ łosoś już sam ma tak wiele smaku, a nie chcę go maskować. Kiedy mam czas, uwielbiam robić z niego lox na przyszłe przekąski”.

Zdobądź własnego łososia i dowiedz się więcej o firmie wysiłki na rzecz zrównoważonego rozwoju tutaj .